sobota, 9 maja 2015

Niezwykłe urodziny

Jest zwyczaj mówić, że to rocznica. Rocznica ślubu. A dla mnie urodziny. Tego dnia narodziliśmy się jako Jedno, ale w dwóch ciałach.
Minęło 14 lat. Dużo i mało. Z punktu widzenia nowopoślubionych, to kawał czas, z punktu widzenia tych, którzy obchodzą 30lecie małżeństwa, nie wspominając o tych z 40letnim stażem. 
Ten czas pełen doświadczeń był piękny choć bywało trudno. Nadal uczymy się siebie nawzajem i wchodzimy na coraz głębsze, wyższe poziomy relacji. I cieszy mnie to bardzo.
Najlepszy z Mężów zaskoczył mnie w tym roku bukietem kwiatów, który nawiązywał do mojej wiązanki ślubnej. Jak na maj przystało składała się z konwalii, białych tulipanów, frezji, narcyzów... 
A to mój tegoroczny rocznicowy bukiet.




5 komentarzy:

  1. Wszystkiego najlepszego! Niech Pan Bóg Wam błogosławi na dalsze lata!
    Z pozdrowieniami
    Joanna
    www.podrodzinnymdachem.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystkiego naj :) My także świętowaliśmy " czternastkę" :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Prześliczne kwiaty! Gratuluję, mamy ten sam staż :-)

    OdpowiedzUsuń