czwartek, 9 lipca 2015

Lekkie oderwanie od obowiązków, czyli spacer

po okolicy. Teraz tak pięknie pachnie lipami. A naprawdę jest tu dużo. Lato w pełni.








I mój ulubiony sumak nabiera kolorów



A na deser kocurek z sąsiedztwa, który nie był zadowolony z tego, że mu zdjęcia robię.


No i uciekam do obowiązków. Mój czas netowy minął...

Dobrego popołudnia!!!!







4 komentarze:

  1. Aahaha :)))) - dobra jesteś! A na pewno szybka i dowcipna!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzisiaj spacer niemożliwy, pogoda całkowicie jesienna.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A u nas właśnie się popsuła. Dobrze że zdążyłam na ten spacer rano pójść.

      Usuń